Wczoraj miałam ręce pełne roboty...Nie są idealnie gładziutkie, ponieważ szyję je bez podkładki filcowej. Dzięki temu z każdej strony są takie same. No prawie takie same...bo to co ręcznie robione nigdy nie jest idealne. I własnie na tym polega urok rzeczy ręcznie robionych.
|
Kolczyki specjalnie na zamówienie dla Asi. |
Obecnie mam rozpoczęty wzór Gorjuss, który jest bardzo trudny. Kilkakrotnie się pomyliłam ale tego nie widać lub wygląda na to, że tak miało być. Wzór zrobił dla mnie mąż koleżanki i wygląda to tak:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz